Po raz kolejne piszemy o skokach. Ale jest zima, więc temat nadal gorący. To znaczy oczywiście się pomyliłem. No, bo zaczęła się już kalendarzowa wiosna. Ale skoczków przebywających w tym momencie w Planicy mało to obchodzi. Dla nich liczy się w tym momencie przede wszystkim jeśli nie jedynie dobre zakończenie bieżącego sezonu. I na tym się tutaj skupimy. Kto będzie grał pierwszoplanowe role w Planicy? Na co warto skupić uwagę? Tego się dowiecie. Będzie też małe podsumowanie zakończonych w ostatni weekend MŚ w lotach. Zatem zapraszam poniżej!
HARRACHOV - MŚ w Lotach
Tak jak spodziewała się większość kibiców rozegranie takiej imprezy w Harrachovie - na skoczni bardzo podatnej na spory wiatr czy obfite opady deszczu lub śniegu - było porażką organizacyjną. Na skoczni przez dwa ostatnie dni imprezy bez przerwy hulał wiatr. W czwartek i piątek było nieco lepiej, co umożliwiło rozegranie kwalifikacji oraz jedynie 2 serii konkursu indywidualnego. Jako zwycięzcę wyłoniono Severina Freunda, srebro zgarnął Anders Bardal, a brąz Peter Prevc. Myślę, że triumfator zawodów zdecydowanie na ich wygranie zasłużył. Odbił sobie przynajmniej niepowodzenia tego sezonu. W PŚ mimo znakomitej postawy w ostatnich konkursach ma już raczej szansę tylko na 2 miejsce. Nieco mi go szkoda, ale cieszę się że udało mu się zdobyć chociaż mistrzostwo świata w lotach. Najlepszy z polskich zawodników Kamil Stoch zajął 5 miejsce. Myślę, że nie było to zbyt wielkim zaskoczeniem zwłaszcza, że mieszkaniec Zębu powinien skupić się na tym, co czeka go w słoweńskiej Planicy. Dla gospodarzy, Czechów piątkowy konkurs upłynął pod znakiem groźnego wypadku Antonina Hajka, któremu podczas dojazdu do barierek odpięła się narta i wpadł w bandę reklamową. Wyglądało to bardzo niebezpiecznie, ale na szczęście nic Hajkowi się nie stało. Następne dni to jak już wspominałem bardzo mocny wiatr na skoczni i bardziej oczekiwanie na decyzję o odwołaniu zawodów niż o oddaniu jakichkolwiek skoków. Jak mógłbym opisać te mistrzostwa za pomocą jednego słowa? NIEDOSYT.
PLANICA - Finał PŚ
Czas jednak wspomnieć o tym co zaraz dziać się będzie w słoweńskiej stolicy skoków - Planicy. Tam rozpoczyna się weekend kończący obecny sezon. To właśnie tam będzie się toczyć ostateczna walka o Kryształową Kulę. Wszyscy chyba mamy nadzieję, że doczekamy się drugiego po Adamie Małyszu, zdobywcy tego jakże ważnego trofeum. Zatem przedstawmy program zawodów rozgrywanych na skoczni K120 w Planicy : w piątek konkurs indywidualny, w sobotę drużynówka, a w niedzielę drugi konkurs indywidualny. Teraz można jeszcze pogdybać o tym, co musiałoby się stać, żeby Kamil zdobył PŚ. O to warianty :
-
* Kamil Stoch zajmuje w konkursie 8. miejsce lub wyższe-
* Kamil Stoch zajmuje w konkursie miejsce w przedziale 9.-19.
* Peter Prevc nie wygrywa konkursu
-
* Kamil Stoch zajmuje w konkursie miejsce w przedziale 20.-27.
* Peter Prevc nie zajmuje w konkursie 1. lub 2. miejsca
-
* Kamil Stoch zajmuje w konkursie 28. miejsce lub niższe
* Severin Freund nie wygrywa konkursu
* Peter Prevc nie zajmuje w konkursie 1. lub 2. miejsca
Wydaje się zatem niemalże pewne,że Kamil poradzi sobie i po Puchar Świata sięgnie. Żeby być pewnym zalecamy jednak obejrzenie konkursów w Planicy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz